Mord Społeczny w Obozie Koncentracyjnym Polska 7 Czerwca 2015

LS Borkowski
Komunikat 20, Polska, 7 czerwca 2015

Mord Społeczny w Obozie Koncentracyjnym Polska

To, co popularnie nazywane jest aparatem państwowym w Polsce, to w rzeczywistości kadry obozu koncentracyjnego Polska. Fanatycznie posłuszne i oddane swojej organizacji przestępczej.

Ludobójstwo dokonywane jest w Polsce nadal. Metody mordu społecznego są tożsame z metodami dyktatury komunistycznej. Oto fragment relacji mojej żony, nauczycielki fortepianu w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Zielonej Górze z 22 maja 2013. Szkoła podlega Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Odpowiednie informacje na temat mordu społecznego dokonywanego na mojej żonie otrzymali: minister kultury, premier, prezydent, marszałek Sejmu, posłowie na Sejm i wiele innych osób publicznych. Nikt z nich nie zareagował. Wiedzą od dawna o tym także prokuratorzy, prawnicy, lekarze, nauczyciele, przedstawiciele związków zawodowych. Milczą, bo są funkcjonariuszami wyjątkowej organizacji przestępczej.

Tekst, który powstał w maju 2013 roku publikuję za zgodą autorki.

Trudno sobie wyobrazić męczarnie przeżywane przez człowieka przeznaczonego do likwidacji. Nie mogłam jeść, nie mogłam spać, miałam kłopoty z oddychaniem, bolał mnie brzuch. Całe ciało było obolałe. Ataki kaszlu uniemożliwiały normalne porozumiewanie się z otoczeniem. Brałam ogromne ilości leków uspokajających i psychotropowych. Dni, tygodnie, miesiące mijały w poczuciu całkowitej izolacji i osamotnienia. Znikąd pomocy. Tu w środku Europy mordowano na oczach tłumu duszę człowieka. Mordowano człowieka, bo mord duszy jest mordem człowieka. To jest zbrodnia, choć z niezrozumiałych względów ludzkość nie chce tego dostrzec. Jeśli zła nie nazwano po imieniu, to można udawać, że go nie ma? Cóż za zadziwiająca nierówność w traktowaniu duszy i ciała.

Tortury psychiczne zadawano mi metodycznie, dzień po dniu, w sposób przemyślany i zaplanowany. Nakazywano, abym składała publiczne podziękowania oprawcom. Nakłaniano do działań niezgodnych z prawem. Wielokrotnie zmuszano do wyjaśniania spraw, które wyjaśniłam już wcześniej. Dręczono zarzutami, że nie zrobiłam czegoś, mimo że de facto nie pozwolono mi tego zrobić. Oczerniano, pomawiano o kradzież, poniżano w oczach pracowników szkoły, uczniów, ich rodziców i całego środowiska artystycznego. Prześladowania trwały także poza pracą. Nękano mnie i zastraszano telefonami, mailami, listami i wiadomościami SMS. Próbowano odrzeć mnie z honoru, godności i człowieczeństwa. Działania te przypominały gwałt zbiorowy z tą różnicą, że był to gwałt nie na ciele, lecz na mojej duszy. Ślady w psychice pozostały na zawsze. Tego po prostu nie da się zapomnieć.

Osoby na różnych stanowiskach państwowych nie wypełniają ani swojego najbardziej podstawowego obowiązku ludzkiego ani tego, który spoczywa na nich z racji pełnionej funkcji. Z ochotą jednak angażują się w przedsięwzięcia i akcje, które nie należą do ich obowiązków tak w Polsce, jak i poza jej granicami. Hałaśliwie ogłaszany w mediach co roku tydzień pomocy ofiarom przestępstw jest oczywiście tylko zasłoną dymną. Dobrą zasłoną dymną jest także podkreślanie współpracy aparatu państwowego z hierarchią kościelną i zacieranie granicy między sferą świecką a sferą religijną.

Tę samą rolę pełnią życzenia świąteczne przesyłane przez osoby odpowiedzialne za znęcanie się nad człowiekiem.

Wszystkie powiadomione osoby znajdujące się na wysokich stanowiskach państwowych doskonale wiedzą o ludobójstwie odbywającym się w Polsce. Starannie przemilczają ten fakt.

Wiedzą, że mogą na sobie bezwzględnie polegać w negowaniu zbrodni. Metody dokonywania mordu społecznego i maskowaniu go zostały wytworzone w czasie dyktatury komunistycznej. Są podstawowym narzędziem organizacji przestępczej.

Prymitywna narracja oparta na wątkach materialnego postępu ma odwrócić uwagę od mordu społecznego dokonywanego na człowieku.

Nauki humanistyczne zostały wprzęgnięte w aparat przestępczy. Kadry uniwersyteckie i państwowe doskonale o tym wiedzą, ponieważ entuzjastycznie uczestniczą w tym procederze. Gotowość czynienia zła jest podstawowym kryterium awansu.

Małgorzata Głuchowska, M.A.
Lech S. Borkowski, Ph.D.

MG is a pianist and piano teacher at the state school of music in Zielona Góra, Poland. LSB is a physicist with a Ph.D. from the University of Florida (Gainesville). Our views are exclusively our own. We do not represent any organization or any particular cause or ideology. We also would like to emphasize, that no organization or individual has been authorized to represents us.


Blogi: Decoding, Klient Nasz Pan