Unowocześnione Metody Zabijania Człowieka 6 Grudnia 2013

LS Borkowski

Komunikat 7, Polska, 6 grudnia 2013

Unowocześnione Metody Zabijania Człowieka

Społeczność broniąca praw człowieka przeoczyła bardzo ważny, fundamentalny problem. Minęło już trochę czasu od sformułowania tych praw po raz pierwszy. Tymczasem sprawcy udoskonalili metody zabijania. Wykazali się znaczną innowacyjnością. Włożyli wiele wysiłku w poprawienie umiejętności maskowania.

Jest to część bardzo brzydkiej rzeczywistości. Polska jest często podawana za wzór udanej transformacji demokratycznej. Niestety, sprawy nie wyglądają dobrze. Zamiast demokratów, mamy do czynienia z absolwentami sowiecko-rosyjskiej szkoły oszustwa i manipulacji. Kluczowym składnikiem tej szkoły jest atak na psychikę człowieka. Małgorzata Głuchowska zgromadziła znaczną dokumentację obejmującą planowe działania zmierzające do zamordowania jej jako istoty społecznej. Zjawiska tego rodzaju nie były przedmiotem badań akademickich, filmu, literatury lub mediów.

Tak, procedury mordowania człowieka wprowadzono na wyższy poziom. Stały się bardziej wyrafinowane. Działania zmierzające do zabójstwa skupiają się na umyśle i duszy. Ciało może żyć nadal, o ile obiekt nie popełni samobójstwa. Obiekt takiego mordu jest później już tylko opustoszałą powłoką, obiektem biologicznym.

Represje w przypadku naszych rodzin trwają od pokolenia naszych dziadków. Wielu członków mojej rodziny było więźniami obozów koncentracyjnych w sowieckiej Rosji. Klemens Ostrowski był torturowany do tego stopnia, że odnaleziono go w stanie, w którym nie umiał powiedzieć, co mu zrobiono. Z trudem przypominał sobie, jak się nazywa. Jego umysł i dusza zostały zamordowane. Wymagał stałej opieki do końca swoich dni. Po wypuszczeniu z obozu nie mógł stanąć wyprostowany. Był nieustannie zgarbiony tak, że plecy znajdowały się w położeniu niemal poziomym. Trzeba było wiele czasu i wysiłku, aby przywrócić mu posturę bliższą pionowej, bardziej odpowiedniej dla ciała ludzkiego.

Ta ciągłość zabijania, połączona ze zmianą fizycznych metod zabijania na niefizyczne, mentalne, jest wiadomością najbardziej przejmującą.

Człowiek będący obiektem terroru psychologicznego, lub innego rodzaju terroru, ma wrażenie przejścia w świat równoległy. Wszystko wygląda tak samo, ale jednocześnie wszystko jest inne. Wszyscy wyglądają tak samo, ale jednocześnie wszyscy są inni. MG dosłownie walczyła o przetrwanie wśród ludzi, z którymi wesoło rozmawiała wcześniej. Kiedy maski opadły, ujrzała bezwzględnych przestępców z zadowoleniem torturujących i mordujących znanego sobie człowieka. Widywała niektórych z nich w kościele. Jedna z tych osób prowadzi chór kościelny. Inna mówiła o “Bogu, który wszystkich osądzi”.

Najwyraźniej rodzaj ludzki ma nieskończoną zdolność do zła i okrucieństwa. Stąpamy po polach śmierci.

Małgorzata Głuchowska, M.A.
Lech S. Borkowski, Ph.D.


blogi: Decoding, Klient Nasz Pan

English version